top of page
Szukaj

PRZESTAŃ CZEKAĆ! POJAW SIĘ TAM!

Zaktualizowano: 6 sie 2018

Jakże często robimy zacne plany rozpoczęcia ćwiczeń na siłowni, biegania, pływania, praktykowania jogi czy medytacji. Plany są piękne !! Szukamy odpowiedniego klubu, lokalizacji basenu, godzin zajęć czy trenera / nauczyciela. Jakże często nasze plany kończą się właśnie na tym etapie?




Jakże często mówimy sobie „Nie mam czasu na poranną jogę” albo „Ojojoj taka jestem zabiegana, że nie mam czasu na wieczorny jogging” albo „Chciałabym w końcu zacząć medytować ale przecież ja nie mam rano / wieczorem kompletnie czasu / siły” itd. itp.?

Podobne wymówki, analizy, plany i wytłumaczenia pojawiły się w głowie każdej z nas, zapewniam Was – każdej z nas i nie tylko jeden raz (nawet zrymowało mi się ;-) )


Ja także nieraz toczę walkę ze sobą. Zdecydowanie przyjemniejsze wydaje się być dłuższe spanie w łóżku, a jeszcze wtulona w męża…….no nie! Naprawdę często widzę zdecydowanie więcej powodów aby zostać w łóżku niż wstać o 6.00 rano i usiąść do medytacji ;-)


Natomiast dziś już wiem jak cudownie czuję się po porannej medytacji, czy choćby 30 minutowej praktyce jogi albo po joggingu. Poziom pozytywnej energii, jaki wtedy wytwarzam jest tak wielki, że nie ma dla mnie problemów czy przeszkód, których nie umiem ogarnąć lub zadań czy wyzwań, których nie jestem w stanie rozwiązać.


Zatem w momentach słabości zadaję sobie pytanie – SKORO DZISIAJ MAM TYLE RZECZY DO OGARNIĘCIA, TO CZY JA MAM CZAS ABY CZUĆ SIĘ BEZNADZIEJNIE?


Prawda jest taka, że gdy stawiamy na rozwój osobisty, gdy inwestujemy choćby 30 minut dziennie tylko dla siebie, OSZCZĘDZAMY CZAS, !!! - gdyż nie tracimy go na narzekanie i złe samopoczucie albo na bycie źle zorganizowaną czy co gorsza.... niezdecydowaną tzw. "melepetą":-) :-)


Mistrzowie Kundalini twierdzą, że 90% sukcesu w praktyce jogi czy medytacji, to pojawienie się na zajęciach czy siedzenie na macie. Dla Wszechświata jest to ogromny znak, że jesteś gotowy, chętny i zdolny do otrzymywania wskazówek. Samo przyjście na zajęcia jogi, fitnessu czy próba medytacji pozwala na stworzenie nowych przyzwyczajeń i wyjście „z dołka”.


Prawda jest taka że „Jeśli czegoś nie chcesz zrobić - znajdziesz powód, natomiast jeśli chcesz coś zrobić - znajdziesz sposób” . Zatem następnym razem, zamiast zastanawiać się czy ja mam dziś czas aby pojechać na siłownię albo czy mam odpowiedni strój i inne tego typu przemyślenia – nie trać czasu na to! wskocz w trampki i po prostu jedź TAM,

choćby na 30 minut ale POJAW SIĘ TAM!!!


Jeśli zbierasz się do praktyki medytacji jak tzw. „sójka za morze” - po prostu usiądź na poduszce, puść w słuchawkach mantrę np. RAMADASĘ i posiedź tak przez 11 minut w spokoju. Zamiast tracić te 11 minut na bezsensowne przeglądanie Facebooka czy Instagrama – zrób dla siebie coś NIESAMOWICIE DOBREGO !!!

Wybij się z obłędu, zrób coś aby poczuć się naprawdę dobrze!! Aby wyjść z impasu !


Jeśli coś ostatnimi czasu zaniedbywałaś, a jest to dla Ciebie ważne albo od dłuższego czasu masz ochotę czegoś nowego spróbować – po prostu nie czekaj dłużej na znaki na niebie

tylko dla odmiany pojaw się tam !!!

Zacznij działać i daj znak Wszechświatowi, że jesteś na TAK !! Jesteś gotowa!!

TAK! Tego właśnie chcesz teraz spróbować !


Trzymam za Ciebie kciuki :-)

Pięknego dnia i lecę na jogging :-)




1482 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page